HISTORIA SZTANDARU Informacje o losach przedwojennego sztandaru Związku Sybiraków Oddziału Wojewódzkiego w Łodzi są fragmentaryczne, w znanej nam historii tego sztandaru jest sporo luk. Nadal przeszukiwana jest przedwojenna prasa łódzka i dostępne archiwalia Miasta, aby poszerzyć naszą wiedzę o losach sztandaru. Dokładnie w chwili reaktywowania Związku Sybiraków w Łodzi w 1989 r., po dziesiątkach lat ukrywania, sztandar trafił znowu do Sybiraków. Stało się to za przyczyną ks. kanonika Kazimierza Gawrońskiego, który na inaugurującym reaktywowanie Związku Sybiraków zgromadzeniu w kościele św. Antoniego w Łodzi, w dniu 11 marca 1989 r. ku całkowitemu zaskoczeniu uczestników- wniósł na salę sztandar i wręczył go nowo wybranemu Zarządowi. Okazało się, że sztandar ten w 1978 r. przekazał ks. Gawrońskiemu, jako ówczesnemu opiekunowi Muzeum Diecezjalnego przy łódzkiej katedrze anonimowy ofiarodawca. Był to człowiek w podeszłym wieku, samotny, który nie chciał ujawnić swego nazwiska, co w tamtych czasach miało swe uzasadnienie. Tak komentuje to wydarzenie ks. Gawroński: */ "Oddając sztandar pod opiekę kościoła był pewny, że po jego śmierci sztandar nie zaginie i nie dostanie się w nieodpowiednie ręce. Niepewność okresu stanu wojennego i późniejszych wydarzeń sprawiły, że postanowiłem ukrywać sztandar w swoich mieszkaniach, kolejno: w Seminarium Duchownym w Łodzi, przy ulicy Worcella 13 i ostatnio w parafii św. Antoniego w Łodzi. Tutaj doczekałem się szczęśliwego zakończenia ukrywania sztandaru. Organizujący się na nowo Związek Sybiraków w Łodzi miał pierwsze spotkanie właśnie w tutejszej parafii, w sali Jana Pawła II. Pod koniec tego spotkania, ku zaskoczeniu wszystkich zebranych, wniosłem sztandar do sali i po kilku słowach wyjaśnienia przekazałem go przewodniczącemu zebrania". Niemal od początku swego reaktywowanego w 1989 r. istnienia, Sybiracy łódzcy czynili poszukiwania dotyczące przedwojennych losów swego sztandaru. Już w pierwszym numerze swego biuletynu " My, Sybiracy" zamieszczono informację ks. kanonika Kazimierza Gawrońskiego o sztandarze i ogłoszono apel do czytelników o przekazywanie dalszych szczegółów dotyczących historii sztandaru. Poszukiwania te uwieńczone zostały częściowym powodzeniem, bowiem odezwała się pani Krystyna Grabicka, córka przedwojennego Sybiraka, żołnierza 5 Dywizji Sybirackiej, Józefa Rozstalskiego, który był do wybuchu wojny w 1939 roku chorążym sztandaru w Oddziale Wojewódzkim Związku Sybiraków w Łodzi. Jak z relacji pani Krystyny Grabickiej **/ wynika, sztandar Oddziału przez cały czas wojny i okres powojenny, do 1952 roku przechowywany był w mieszkaniu Józefa Rozstalskiego. Ukryty był w szafie, umieszczony w poszwie razem z inną bielizną pościelową. W roku 1952, czując zbliżającą się śmierć, Józef Rozstalski przekazał sztandar Aleksandrowi Bambulewiczowi, najmłodszemu z żyjących wówczas przedwojennych Sybiraków. Aleksander Bambulewicz był synem zesłańca z okresu carskiej niewoli Kraju, który jako jedyny ze swej rodziny wrócił z Wojskiem Polskim z Syberii do Polski przed 1920 r. Pani Krystyna Grabicka przypomina sobie, że po śmierci Aleksandra Bambulewicza jego żona spotykała się z jej matką, aby zadecydować wspólnie o dalszych losach sztandaru. Było wtedy rozważane przekazanie sztandaru do Skarbca na Jasną Górę. Tu w naszej wiedzy o sztandarze pojawia się 26 letnia luka, do 1978 roku, kiedy sztandar trafił do rąk ks. Kazimierza Gawrońskiego. Brak też jest szczegółów dotyczących dokładnej daty powstania sztandaru; według tego co pamięta pani Krystyna Grabicka, wówczas mała dziewczynka, wszystkie patriotyczne uroczystości, jakie miały miejsce w Łodzi, odbywały się najpierw wspólnie z Hallerczykami, z których dopiero po jakimś czasie wyłonili się Sybiracy. Na sztandar przeprowadzana była zbiórka pieniędzy, a wykonały go zakonnice, siostry Urszulanki z Łodzi, ze Zgromadzenia Serca Jezusa Konającego. Sybiracy łódzcy uznali, że tak cudownie odzyskany sztandar jest zbyt drogocenną pamiątką, i że w związku z tym trzeba wykonać jego replikę, sam oryginał przekazując do muzeum. Pomysłodawcą tego działania był Mieczysław Wutke ***/, który wspólnie ze Zdzisławem Zdolińskim (wykonawcą głowicy drzewca sztandaru), Waldemarem Neumanem (wykonanie pozostałych okuć) i Mirosławem Baranowskim (uzyskanie odpowiedniej tkaniny, taśmy ozdobnej, nici i frędzli), doprowadził sprawę do końca, pokrywając koszty wyhaftowania sztandaru. W dniu 12 lipca 1992 roku podczas uroczystej Mszy św., w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Bolesnej w Łodzi nastąpiło poświęcenie repliki sztandaru przez ówczesnego kapelana Oddziału Związku Sybiraków o. Ludwika Stefańskiego, a fundatorzy dokonali przekazania sztandaru na ręce prezesa Oddziału, pana Feliksa Milana. Obecnie oryginał sztandaru jest złożony w depozycie w Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, jako symbol kontynuacji tradycji Łódzkiego Oddziału Związku Sybiraków z okresu II Rzeczypospolitej Polskiej.
Po dalszych piętnastu latach częstego używania sztandaru w różnych warunkach pogodowych konieczne stało się dokonanie jego renowacji. Doszło do tego w sierpniu 2006 r. z inicjatywy Mieczysława Wutke i Stanisława Jurkina. Koszty renowacji w znacznym stopniu pokryli obaj inicjatorzy; dołozyła się także część członków Zarządu Oddziału oraz Koła. Uroczystego powięcenia sztandaru dokonał 13 maja 2007 r. podczas pontyfikalnej Mszy św. na Jasnogórskim Szczycie w czasie XVIII Swiatowej Pielgrzymki Sybiraków Celebrans ks. płk Jan Osiński. Opis historii sztandaru byłby niepełny, gdybyśmy nie wspomnieli o jego używaniu i o osobach, które stanowiły i nadal stanowią jego poczet. Przez dwadzieścia lat działalności Oddziału przy sztandarze ponad trzysta razy stawali Sybiracy w różnych sytuacjach i miejscach (tj. średnio co trzy tygodnie). Nasz Oddział wystawiał i nadal wystawia poczet sztandarowy na wszystkie uroczystości sybirackie (rocznice deportacji: lutowa i kwietniowa, Pielgrzymki na Jasną Górę i do Lichenia, Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru w Białymstoku, Dzień Sybiraka, kwietniowe obchody Miesiąca Pamięci Golgoty Wschodu we Wrocławiu, podczas modlitw przy Symbolicznym Grobie Sybiraków w Dzień Zaduszny), na uroczystości państwowe (19 stycznia, 3 Maja, 15 sierpnia, 11 Listopada), na uroczystości bratnich organizacji kombatanckich. Także często, na prośbę rodziny zmarłego Sybiraka uczestniczymy z pocztem sztandarowym na pogrzebach naszych Koleżanek i Kolegów. Sztandar nasz żegnał w Warszawie barda Sybiraków Mariana Jokajtysa, prezesa Sybiraków Ryszarda Reiffa, Jana Belinę... 1990 r. Pierwsza Swiatowa Pielgrzymka Sybiraków na Jasną Górę. Poczet sztandarowy Łódzkiego Oddziału stanowią (od lewej): Jerzy Rossowski, Mieczysław Wutke i Waldemar Neuman. 2000 r. XI Swiatowa Pielgrzymka Sybiraków na Jasną Górę. W poczcie sztandarowym Łódzkiego Oddziału Związku Sybiraków idą: Wiktoria Michałowska, Celina Pelżys, Hieronim Michałowski i Janina Kępińska. 1996 r., poczet sztandarowy na pogrzebie stulatka Józefa Ragusa: Juliusz Baczmaga, Ryszard Marcinkowski i Ryszard Mańkowski. 1998 r. Zgromadzenie delegatów Oddziału. W poczcie sztandarowym stoją: Eugenia Wójcik, Hieronim Michałowski i Janina Kępińska. Przez długie lata chorążym sztandaru był Hieronim Michałowski, który najwięcej razy stawał przy sztandarze. Bardzo częstymi członkami pocztu sztandarowego byli: Józef Bartocha, Józef Czyrkowski, Jan Lemka, Władysław Puchyr. W poczcie uczestniczyli także: Stanisław Jacoń, Michał Makatun, Ryszard Mańkowski, Franciszek Walinowicz, Mieczysław Wutke; okazjonalnie również Rajmund Andruszkiewicz, Juliusz Baczmaga, Jerzy Ciupa, Witold Januszkiewicz, Ryszard Marcinkowski, Waldemar Neuman, Celina Pelżys, Stanisław Pszczółkowski, Jerzy Rossowski, Barbara i Bogdan Rymarczykowie, Konstanty Rutecki, Konstanty Starzyński, Kazimierz Zapałowicz. Obecnie w poczcie najczęściej uczestniczą: Sabian Pajor jako chorąży, Tadeusz Koperski, Piotr Michałowski, Michał Makatun, oraz Panie: Halina Guż, Teresa Gutowska, Janina Kępińska, Krystyna Mazurkiewicz, Janina Szydłowska, Eugenia Wójcik. Na sztandarze widnieją także liczne odznaczenia przyznane Oddziałowi Łódzkiemu przez organizacje, z którymi trwa współpraca:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- */ "My, Sybiracy" Nr 1/1990, str.9: ks. kanonik Kazimierz Gawroński: "Historia łódzkiego sztandaru". **/ "My, Sybiracy" Nr 4/l993, str. l9: Krystyna Grabicka: "Przyczynek do historii przedwojennego sztandaru Związku Sybiraków Oddziału łódzkiego". ***/ "My, Sybiracy" Nr 3/1992, str. 29: Mirosław Baranowski: "Nowy sztandar naszego Oddziału". |
<-- Powrót | Ostatnia aktualizacja: 23 marca 2009 r. |